czwartek, 21 czerwca 2012

high5 z...Ernest Kozłowski (Eris Is My Homegirl)

1. Jak zaczęła się twoja przygoda z muzyką w ogóle? szczególnie tą ciężką :)

Czasy wcześniejsze to przykra sprawa, bo słuchałem takiej kupichy, że aż szkoda gadać, więc przemilczę. Jak miałem 14 lat zakupiłem gitarę i to był chyba moment, który spowodował, że zainteresowałem się nią (w sensie muzyką) na poważnie. Ciężaru zacząłem słuchać tak naprawdę z 5 lat temu. Moją wielką miłością był Wolfchant i wczesne nagrania Behemoth’a. Metal z lasu, poganie, palmy kościoły i wierzmy w nordyckie bóstwa haha. Długo, długo katowałem folk i pagan metal, po czym przeniosłem się na death metal i skończyłem tak jak teraz czyli techniawki, auto-tune i zniewieściali chłopcy.



2. Jakie są kulisy powstania EIMH?


Samo EIMH powstało w 2008. Ja dołączyłem do zespołu w kwietniu 2010. Co ciekawe zostałem znaleziony przez Piotrka (basistę) na portalu last.fm. Wysłał mi wiadomość czy potrafię coś tam pokrzyczeć i ewentualnie pośpiewać, wiec był to mega przypadek. Przyszedłem na próbę okazało się, że idealnie wpasowuje się w klimat kapeli i zostałem tu na dłużej.


3 Coś na temat polskiego rynku muzycznego i sceny core'owej w naszym kraju?


To może zacznę od polskiego rynku muzycznego. Odgrzewany kotlet. Nic się nie dzieje ciągle te same gwiazdeczki, które nagrywają po raz setny identycznie brzmiący utwór wzorowany na popkulturze zza oceanu. Nie mówię, że muzyka puszczana w radiu jest słaba, lecz po prostu dla mało wymagającego słuchacza i wtórna. Co do sceny z szeroko rozumianego „coru” to Polska ma naprawdę silną ekipę, która z dumą może ją reprezentować. Sporo zaczęło się ostatnio dziać, wysyp zespołów, teledysków i nagrań. Wszystko idzie do przodu i mam nadzieje, że będzie jeszcze lepiej i zespoły nareszcie będą miały publikę na jaką zasługują.



4. Kulisy nagrywania Trollin' Hard?

Demo to tak przykra sprawa, że po prostu jej nie skomentuje. Mega zawiedliśmy się na osobie, która nas nagrywała i tyle.


5. Plany na przyszłość bliską i dalszą?


Aktualnie nagrywamy dwa single do przyszłej płytki, którą planujemy realizować w sierpniu. Do tego planujemy mega niespodziankę. Głębiej w przyszłość się nie zaciągam, bo nikt nie wie jak to będzie i jak to się rozwinie.



zdjęcia:
Tomasz Możdżeń, Sławek Przerwa, Tomek Koryszko

sobota, 16 czerwca 2012

Kartoteka: Sight to Behold

Sight to Behold to młody mikołowski zespół z etykietką hardcore / metal / experimental, w którego skład wchodzą :
Vox: Dominik
Gitara: Rafal
Gitara: Adrian
Bass: Anton
Gary: Tomek



Sami piszą o sobie:
Sight To Behold powstało w marcu 2008 roku. Postanowiliśmy założyć zespół, który jest muzyczną odpowiedzią na to czego sami lubimy słuchać. Pomimo początkowych problemów, nie poddawaliśmy się i jeszcze bardziej angażowaliśmy się w to co robimy. Chcemy tworzyć muzykę, która daje nam i wam radość, powód do przyjścia na nasze show. Czerpiemy niesamowitą satysfakcję z każdego koncertu, z każdej osoby, którą poznaliśmy podczas naszych podróży. Chcemy grać jak najwięcej, dlatego jeżeli masz ochotę zaprosić nas na koncert, napisz !

W 2011 wydali swoją debiutancką DIY płytę Diversions, której jestem posiadaczem i każdemu ją gorąco polecam, można ją nabyć u chłopakow w eleganckim digipacku :)



facebook: https://www.facebook.com/sighttobehold
myspace: http://www.myspace.com/sighttobehold
last.fm: http://www.lastfm.pl/music/Sight+To+Behold

piątek, 15 czerwca 2012

High5 z...Mikołaj 'Szyna' Szymkowiak (Final Sacrifice)

Chciałbym aby nieodłączną częścią tego bloga były wywiady i promocja polskiej sceny, więc lecimy z pierwszym "high5", czyli piąteczką pytań...uderzymy z grubej rury i rzucimy je w stronę Szyny z poznańskiego Final Sacrifice któremu bardzo dziękuje za współprace :) Jadymy!





1. Jak zaczęła się twoja przygoda z muzyką w ogóle? szczególnie tą ciężką :)

Od kiedy pamiętam jarałem się muzyką, pewnie po ojcu odziedziczyłem zajawkę na gitarową jej odmianę. Zaczynałem od hip hopu potem był nu metal, punk no i w końcu metal i scena hc i chyba w tej ostatniej jakoś najbardziej spodobał mi się metalcore. Jednymi z pierwszych zespołów jakie wywarły na mnie ogromny wpływ był pewnie as i lay dying i killswitch engage, pewnie tylko dlatego że cokolwiek innego ciężko było znaleźć bez internetu. Uwielbiałem melodie i ciężar jaki krył się za tym gatunkiem i tak też jest do dziś.

2. Jakie są kulisy powstania Final Sacrifice?

Mogę powiedzieć jedynie ze swojej perspektywy, bo dołączyłem do FS chyba jakoś miedzy 2008 a 2009 po tym jak napisał do mnie Seba na jednym forum, czy nie chciałbym spróbować swoich sił u nich, bo mieli wtedy problemy z wokalistą i chcieli kogoś bardziej zaangażowanego. Po pierwszej próbie już było wiadomo, że zostanę u nich na dłużej, bo chłopakom bardzo się spodobał mój sposób darcia japy. Potem zaczęły się poważniejsze koncerty, wyjazdy i nagranie demka zimą 2009, dzięki któremu jakoś udało nam się zaistnieć na polskiej scenie.





3. Coś na temat polskiego rynku muzycznego i sceny core'owej w naszym kraju?

Wydaje mi się, że z tego co zdążyłem zauważyć polski rynek muzyczny jest strasznie ograniczony, zawsze lansowani są ci sami starzy, lubiani artyści, polskie media nie sięgają po nowości, tak jak w przypadku zagranicy (mam tu np na myśli prasę i media w uk). To naprawdę smutne, że niektóre nawet bardzo dobre polskie kapele nie zasługują nawet na małą rubrykę z takim metal hammerze czy teraz rocku, nie mówie tu o stricte metalowych wykonawcach, ale o całej masie polskiego undergroundu, gdzie nie brakuje bardzo wysokiego poziomu w rożnych gatunkach. Na scenie core widać że coś się dzieje, ludzie chcą promować tą muzykę jak się da (zine'y, blogi, strony na facebooku, kanały youtube) lecz uważam, ze w naszym kraju jest za mało odbiorców tej muzyki, żeby za każdym powstałym page'em przybywało fanów core'owego podziemia. Mam jednak nadzieje ze choćby Eris Is My Homegirl otworzy ludziom oczy i w końcu ktoś się bardziej zainteresuje kapelami z nurtu metal/hc do tego stopnia, ze będzie można osiągnąć jakiś sukces, a nie tylko kolejny koncert w jakimś małym pubie dla 30 osób.

4. Kulisy nagrywania Aspirations & Endeavours?

Materiał na nasza debiutancka epke powstawał od czasu nagrania demka w 2009, zresztą zdecydowaliśmy się na nagranie na nowo paru kawałków, bo stwierdziliśmy , ze nadal są dobre, ciągle gramy je na żywo i ludzie je lubią i kojarzą. Resztę kawałków mieliśmy już po części gotowych, lecz chcieliśmy jeszcze je dopracować, a niektóre motywy odświeżyć.
Gitary nagraliśmy w domu przez tone port, perkusje i wokale u naszego dobrego znajomego Daniela w AURORA STUDIO. Mixem i masteringiem zajął się Maciek (ex drown my day) produkujący po szyldem GoNinjaGo Productions.

5. Plany na przyszłość bliską i dalszą?

Obecnie skupiamy się na pisaniu nowego materiały na nową Epke, niedługo będziemy też nagrywać nowy singiel i klip do niego, całość planujemy wydać we wrześniu przed nasza europejska trasa z Momma Knows Best, także dużo fajnych rzeczy nas czeka w najbliższej przyszłości. Następnie mamy nadzieje pojeździć trochę po kraju promować nowe wydawnictwo, planujemy uderzyć w miasta, jakich jeszcze nie odwiedzaliśmy na swojej koncertowej mapie, ale wszystko wyjdzie w praniu :)




To by było na tyle, do następnego!

niedziela, 10 czerwca 2012

1. Początek

No siema! To może popisze trochę, wy poczytacie, jak będziecie chcieli oczywiście :) tylko o czym? O muzyce, i to fajnej. Chciałbym się skupić na zespołach z kręgu młodego pokolenia punkowego, core'owego, czyli wszelkie metalcore'y, post-hardcore'y i pop-punki...i więcej oczywiście ! Czekajcie na pierwszy, konkretny wpis!