czwartek, 23 sierpnia 2012

Short Review : Architects "Daybreaker"

Dzisaj przedstawimy wam jedna z moich ulubionych metalcorowych kapel i oczywiście pogadamy o ich ostatniej płycie! Architects to kapela pochodząca z Brighton w Anglii która uformowała się w 2004 roku.


Po ich pierwszej pycie Nightmares, która wyszła w 2006 roku dostali trochę rozgłosu, lecz Matt Johnson, ich stary wokalista, zdecydował się na odejście i prawie od razu na jego miejsce wskoczył Sam Carter z którym nagrali pozostałe płyty! Ich ostatnia płyta to Daybreaker, którą oczywiście od razu zakupiłem! Wiele fanów narzekało na ''The Here And Now'' mówiąc ze stracili ich mocne brzmienie lecz moim zdaniem to nieprawda,kapela nie możne grac ciągle tego samego, lecz postanowili jednak trochę wrócić do starego brzmienia w Daybreaker i mogę powiedzieć ze wyszło to im bardzo dobrze.

Przesłuchując płytę można powiedzieć ze połączyli mocne brzmienie Hollow Crown i melodie The Here And Now biorąc z nich wszystko co najlepsze. Pierwszy singiel który mogliśmy usłyszeć to Devil's Island w którym wyładowali swój gniew na protesty w Londynie które zamieniły się w uliczne walki ludzi z policją. Daybreaker zawiera 11 otworów w których każdy fan metalcoru możne znaleźć coś dla siebie, jest dużo szybkich gitarowych riffów, dużo szybkich przejść na perkusji i oczywiście kapitalny wokal Sama Cartera, który nie tylko polepszył swój scream ale tez swój czysty wokal. Używając ich obydwu naprawdę sprawia ze piosenki są miłe do słuchania. Oczywiście nie mogło zabraknąć, powiedzmy, tej 'spokojnej' piosenki, która pojawia się na każdej płycie i w tym wypadku to jest ''Unbeliver''.
Podsumowanie: Ogólnie oceniam płytę na 4\5 i zachęcam bardzo do jej słuchania i pójście na ich koncert bo bardzo warto, stwierdzając fakt ze Sam Carter bardzo dobrze posługuje się screamem tez na żywo, a nie tylko w studiu, co jest problemem niektórych corowych kapel.

Alex



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz